Zmiana standardu nadawania telewizji w Polsce z DVB-T na DVB-T2 może być dla wielu osób niemałym zaskoczeniem. Jeśli nie wybierzesz odpowiedniego dekodera, istnieje ryzyko, że po prostu przestaniesz odbierać swoje ulubione seriale i programy. W tym artykule dowiesz się, na co dokładnie zwrócić uwagę, by bez stresu wybrać właściwy dekoder i nie przepłacić.
Dlaczego potrzebujesz nowego dekodera?
Wiele osób dopiero niedawno dowiedziało się o zmianie standardu na DVB-T2/HEVC, ale to nie tylko zmiana nazwy — to zupełnie nowa technologia nadawania sygnału. Od połowy 2022 roku w Polsce obowiązuje nowy standard, który ma zapewnić lepszą jakość obrazu, więcej kanałów i stabilniejszy sygnał.
Jeśli Twój obecny telewizor nie obsługuje DVB-T2/HEVC, konieczny będzie zakup zewnętrznego dekodera. To niewielkie urządzenie, które podłączasz do telewizora i dzięki któremu nadal możesz odbierać bezpłatne kanały naziemne.
Jak sprawdzić, czy Twój telewizor potrzebuje dekodera?
Nie każdy sprzęt wymaga wymiany lub dodatkowego urządzenia. Oto prosty sposób:
- Sprawdź instrukcję obsługi lub etykietę z tyłu telewizora. Szukaj informacji o obsłudze DVB-T2 oraz kodeku HEVC/H.265.
- Wejdź na stronę telewizjanaziemna.pl i wykonaj test kanału „Sprawdź TV”.
- Jeśli masz starszy model lub telewizor nie odbiera kanałów TVP4K, najprawdopodobniej potrzebujesz dekodera.
Czy dekodery naprawdę się różnią? Oto 5 błędów, które popełnia prawie każdy
Kupując dekoder, wiele osób kieruje się jedynie ceną. To spory błąd, który może prowadzić do problemów z jakością obrazu lub brakiem niektórych funkcji.
- Kupowanie najtańszego modelu: Tanie dekodery często nie wspierają wszystkich funkcji jak EPG (elektroniczny przewodnik po programach) czy nagrywanie.
- Brak kodeka HEVC: Nie każdy dekoder DVB-T2 obsługuje nowy system kompresji obrazu HEVC (H.265). Bez tego nie odbierzesz sygnału.
- Zbyt słaby pilot: To drobiazg, który wpływa na komfort użytkowania. Często tanie dekodery mają pilota o małym zasięgu i słabej czułości.
- Brak portu USB: Jeśli planujesz nagrywać programy na pendrive lub dysk, bez USB się nie obejdzie.
- Brak funkcji Timeshift: To możliwość zatrzymania i cofnięcia programu na żywo — nieoceniona funkcja, gdy dziecko właśnie zaczyna płakać podczas ulubionego serialu.
Na co zwrócić uwagę wybierając dekoder DVB-T2?
Zastanawiasz się, jaki dekoder DVB-T2 wybrać? Poniżej znajdziesz listę najważniejszych funkcji, które warto mieć na uwadze.
1. Kodek HEVC (H.265)
To absolutna podstawa. Sprzęt musi go obsługiwać, inaczej nie odbierze nowych kanałów.
2. Złącza: HDMI i SCART
- HDMI – idealne dla nowszych telewizorów, oferuje lepszą jakość obrazu i dźwięku.
- SCART (eurozłącze) – konieczne, jeśli masz starszy telewizor bez wejścia HDMI.
3. Wejście USB
Umożliwia nagrywanie programów lub odtwarzanie filmów i muzyki z pendrive’a.
4. Obsługa EPG
Czyli elektronicznego przewodnika po programach. Dzięki temu sprawdzisz, co leci, bez żmudnego przeskakiwania po kanałach.
5. Funkcja Timeshift
Przydaje się, gdy trzeba na chwilę odejść — możesz zapauzować program i obejrzeć go później.
6. Polska instrukcja i wsparcie techniczne
Brzmi banalnie, ale w praktyce — bez lokalnej instrukcji możesz zmarnować godziny na domyślanie się, jak sprzęt działa.
Ten jeden element w dekoderze może zrewolucjonizować Twój sposób oglądania TV
Jedną z najbardziej pomijanych funkcji w dekoderach DVB-T2 jest nagrywanie PVR. Wyobraź sobie, że nie musisz już ustawiać budzika, by obejrzeć finał „M jak miłość”. Wystarczy ustawić harmonogram nagrań, a dekoder zadba o resztę.
Niektóre modele pozwalają nawet na ustawienie cyklicznych nagrań — idealne, gdy Twój ulubiony serial leci zawsze o tej samej porze.
Sprawdzone modele dekoderów, które warto rozważyć
Na rynku jest mnóstwo modeli, ale jeśli szukasz konkretów, oto kilka rekomendacji, które w testach (m.in. Komputer Świat, 2023) wypadają szczególnie dobrze:
- Cabletech URZ0326 – kompaktowy, z pilotem o dużym zasięgu, wspiera HEVC i nagrywanie.
- – cichy, energooszczędny, z opcją automatycznej aktualizacji oprogramowania.
- Ferguson Ariva T75 – dla bardziej wymagających, z funkcją Timeshift i dwoma portami USB.
Czy warto inwestować w dekoder z Wi-Fi i aplikacjami?
To nowy trend — dekodery hybrydowe łączące funkcje naziemnej TV z dostępem do Internetu. Możesz korzystać z YouTube’a, aplikacji VOD czy nawet serwisów pogodowych.
Dla wielu pań domu to naprawdę wygodne rozwiązanie: wszystko w jednym urządzeniu, bez konieczności przełączania między odbiornikami.
Pamiętaj tylko, by mieć w domu stabilne łącze Wi-Fi!
Czy Twój dekoder musi mieć certyfikat?
Związek Cyfrowa Polska i Urząd Komunikacji Elektronicznej przygotowały specjalny program certyfikacji dekoderów DVB-T2. Urządzenia z tym znakiem gwarantują pełną kompatybilność z polskim systemem nadawania.
Nie jest to obowiązkowe, ale może stanowić dodatkową gwarancję jakości.
Jakie są koszty i gdzie kupić dekoder?
Ceny dekoderów wahają się od 60 do 250 zł, w zależności od funkcji. Urządzenia kupisz w większości elektromarketów (Media Expert, RTV Euro AGD, Media Markt), ale i przez Internet – Allegro, Empik.com, a nawet Amazon.
Uważaj jednak na oferty z zagranicy – niektóre tanie modele z Chin mogą nie mieć wsparcia HEVC, mimo że sprzedawcy piszą inaczej!
Czy muszę coś jeszcze zmieniać w instalacji antenowej?
W większości przypadków nie. Jeśli Twój sygnał był stabilny do tej pory, nowy dekoder będzie działał bez problemu. Starsze anteny zbiorcze w blokach mogą jednak wymagać korekty — warto skonsultować się ze spółdzielnią mieszkaniową lub technikiem.
Podsumowanie
Zmiana na DVB-T2/HEVC to realna zmiana w jakości odbioru telewizji — nie tylko konieczność. Dobry dekoder to nie tylko gwarancja odbioru, ale też komfort, nagrywanie i dostęp do dodatkowych funkcji.
Zanim kupisz, sprawdź czy model ma wsparcie HEVC, HDMI lub SCART (w zależności od telewizora), a także USB i funkcję TimeShift. Takie detale mogą zadecydować, czy nowy dekoder będzie Ci służył przez lata — czy stanie się tylko kolejnym nieużywanym sprzętem.
Podziel się w komentarzu, z jakiego dekodera korzystasz i jakie funkcje są dla Ciebie najważniejsze. Być może innym pomożesz podjąć decyzję!
1 Comment
Zdecydowanie zgadzam się, że przy wyborze dekodera DVB-T2 nie warto kierować się wyłącznie ceną, bo później może się okazać, że brakuje ważnych funkcji, takich jak Timeshift czy możliwość nagrywania. Osobiście dla mnie kluczowe jest wsparcie kodeka HEVC i posiadanie portu USB, bo często korzystam z opcji nagrywania wybranych programów – wygoda nie do przecenienia. Warto też sprawdzić, czy dekoder ma czytelny pilot i porządną instrukcję w języku polskim, bo to naprawdę ułatwia codzienne użytkowanie, zwłaszcza osobom starszym. U mnie Cabletech URZ0326 sprawdza się dobrze, ale rozważam zakup modelu z funkcjami smart, żeby mieć dostęp do VOD bez osobnych urządzeń.